Pracownia Karola Tchorka z zachowanym dorobkiem i wyposażeniem rzeźbiarskim oraz pamiątkami po artyście to wyjątkowe miejsce. To jedna z najciekawszych spośród Warszawskich Historycznych Pracowni Artystycznych, otoczonych opieką Biura Stołecznego Konserwatora Zabytków. Od dzisiaj można ją zwiedzać w każdy wtorek w godzinach od 10.00 do 16.00.
W pracowni przez dziesiątki lat powstawały prace Karola Tchorka, które dziś są tam pieczołowicie przechowywane. Na Smolnej 36 Tchorek stworzył najbardziej znane dzieła: Macierzyństwo (1952), nagrobek Władysława Strzemińskiego, Warszawską Jesień (1975), a przede wszystkim koordynował realizację tablic upamiętniających uliczne egzekucje w Warszawie dokonywane przez hitlerowskich okupantów (proj. 1949).
W pracowni znajduje się także spuścizna intelektualna jego syna, Mariusza Tchorka, uznanego krytyka sztuki, tłumacza i psychoterapeuty. Właśnie dzięki jego staraniom oraz wdowy, artystki-tkaczki Zofii Tchorek w październiku 1985 roku pracownia została wpisana do rejestru zabytków. Po śmierci Mariusza Tchorka, jego żona Katy Bentall, powoła Fundację Tchorek-Bentall, która prowadziła w pracowni ożywioną działalność artystyczną i badawczą, skoncentrowaną wokół miejsc pamięci oraz historii Warszawy.
reklama
Pracownia Tchorka jako jedna z pierwszych została w 2014 roku włączona do grona Warszawskich Historycznych Pracowni Artystycznych, które liczy już niemal 50 miejsc i stale się powiększa.
Muzeum Warszawy objęło opieką Pracownię Tchorka w 2022 roku. Przeprowadziło m.in. inwentaryzację oraz działania zabezpieczające cześć księgozbioru, szklanych negatywów i obrazów. Wypracowano także warunki pozwalające na pokazanie pracowni szerszej publiczności.
Wstęp jest teraz możliwy we wtorki w godz. 10.00–16.00. Pracownia mieści się w oficynie kamienicy na ul. Smolnej 36 lok. 11. Bilety, w cenie 5 i 3 zł (ulgowy) dostępne są na stronie oraz w kasie Muzeum Warszawy (Rynek Starego Miasta 42). Wejścia grupowe i wizyty studyjne możliwe po uprzednim zgłoszeniu na adres: tchorek@muzeumwarszawy.pl. Więcej informacji na stronie.
Zdjęcie Autor: Tomasz Kaczor
